REIT-y w Polsce – szansa czy zagrożenie?
4 minuty czytania
3.9.2015
4 minuty czytania
3.9.2015

Kategoria
Autor
Bartłomiej Sieczkowski
Prezes zarządu Private Debt Partners, CEO
REIT-y to dla jednych długo wyczekiwana szansa na demokratyzację inwestowania w nieruchomości, a dla innych – ryzyko dalszego wzrostu cen mieszkań i destabilizacji rynku. Poznaj potencjalne korzyści i zagrożenia, jakie niesie ze sobą wprowadzenie REIT-ów w Polsce.
Dyskusja o wprowadzeniu w Polsce funduszy typu REIT (Real Estate Investment Trust) nabiera tempa. Dla jednych to długo wyczekiwana szansa na demokratyzację inwestowania w nieruchomości, dla innych – ryzyko dalszego wzrostu cen mieszkań i destabilizacji rynku. W niniejszym artykule analizuję potencjalne korzyści i zagrożenia, a także to, w jakim kierunku może pójść polska ustawa o tzw. SINN-ach (Spółkach Inwestujących w Najem Nieruchomości).
REIT-y (ang. Real Estate Investment Trusts) to fundusze inwestujące w nieruchomości, których udziały notowane są na giełdzie. Inwestorzy mogą więc kupować akcje takich spółek, czerpiąc zyski z najmu bez konieczności posiadania i zarządzania mieszkaniami. W Polsce planowana wersja REIT-ów to tzw. SINN-y, czyli spółki inwestujące w najem nieruchomości.
Zwolennicy wprowadzenia REIT-ów w Polsce podkreślają, że to krok w stronę finansowej inkluzywności. Mechanizm działania jest prosty: zamiast inwestować np. 500 tys. zł w jedno mieszkanie, inwestor może kupić akcje REIT-u za np. 1000 zł, zyskując ekspozycję na szeroki portfel nieruchomości.
Dodatkowo, REIT-y mogą przyczynić się do profesjonalizacji rynku najmu:
Nie wszyscy jednak patrzą na REIT-y z entuzjazmem. Głos sprzeciwu wobec wprowadzenia REIT-ów mieszkaniowych zabrała m.in. minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która stwierdziła:
„REIT-y wykupują najlepsze mieszkania w dobrych dzielnicach i w chory sposób je komercjalizują. To szkodliwy mechanizm. (...) REIT-y prowadzą do zwyżki cen mieszkań. Są na to twarde dowody w badaniach.”
Obawy te nie są bezpodstawne – w wielu krajach wejście dużych funduszy inwestycyjnych na rynek mieszkaniowy prowadziło do zjawiska tzw. renoviction, czyli podnoszenia standardu lokali w celu usunięcia dotychczasowych lokatorów i drastycznego wzrostu czynszów. Efekt? Malejąca dostępność tanich mieszkań i dalsze rozwarstwienie rynku.
Warto jednak rozróżnić dwa segmenty rynku:
Minister Pełczyńska-Nałęcz przyznała, że REIT-y komercyjne to „dobry pomysł”. Mogłyby one:
Trwające prace nad ustawą o SINN-ach pokazują, że rządzący dostrzegają zarówno szanse, jak i ryzyka. Rozważane są mechanizmy ochronne, które mogłyby:
Takie rozwiązanie mogłoby połączyć oba cele: umożliwić Polakom inwestowanie w nieruchomości poprzez giełdę, a jednocześnie chronić rynek mieszkaniowy przed spekulacją.
REIT-y mogą stać się prawdziwą rewolucją inwestycyjną w Polsce – ale tylko przy odpowiednich regulacjach. Odpowiedź na pytanie, czy staną się szansą czy zagrożeniem, zależy od tego, jak mądrze ustawodawca zbalansuje interes inwestorów i najemców.
Jeśli interesuje Cię, jak alternatywne formy inwestowania – takie jak Private Debt – mogą uzupełniać tradycyjne instrumenty na rynku nieruchomości, zajrzyj do innych artykułów w naszej Bazie Wiedzy.